Tragedia nad wodą, utonął 51-letni mężczyzna.
Policjanci apelują o rozsądek i odpowiedzialny wypoczynek podczas wakacji. Upały sprzyjają wyjazdom za miasto i spędzaniu wolnego czasu nad wodą. W miniony weekend w Jeziorze Klanińskim utonął 51-letni mieszkaniec gminy Osieczna. To już drugie w tym sezonie tragiczne zdarzenie nad wodą, do którego doszło na terenie powiatu starogardzkiego. Pamiętajmy, że woda to żywioł, który może stanowić olbrzymie zagrożenie dla naszego życia i zdrowia.
Wczoraj wieczorem dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Starogardzie Gdańskim został powiadomiony o utonięciu mieszkańca Kociewia. Do zdarzenia doszło w miejscowości Klaniny, gdzie z pobliskiego jeziora postronne osoby wyłowiły ciało mężczyzny. Mimo natychmiastowej reanimacji 51-latka nie udało się uratować. Pracujący na miejscu policjanci ustalili, że mężczyzna tego dnia wypoczywał nad wodą. Obecnie funkcjonariusze wyjaśniają bliższe okoliczności tego tragicznego zdarzenia.
Policjanci apelują o rozwagę w czasie wypoczynku nad wodą. Najczęstszą przyczyną utonięć jest brawura, alkohol, niewłaściwa ocena własnych umiejętności, brak rozwagi, korzystanie z kąpielisk niestrzeżonych lub wypadnięcie z łódek czy jachtów.
Pamiętajmy o tym, że alkohol i kąpiel w wodzie nie powinny iść ze sobą w parze. Aby uniknąć tragedii, nie wbiegajmy do wody. Najpierw ochłodźmy nasze ciało. To pozwoli uniknąć nam szoku termicznego. Nie skaczmy do wody o niezbadanym dnie - unikniemy w ten sposób urazów kręgosłupa. Pływając kajakami, łodziami, jachtami korzystajmy z kapoków. Zawsze korzystajmy ze strzeżonych kąpielisk. Nawet gdy doznamy skurczu, możemy liczyć na to, że ktoś nas zauważy i pomoże wydostać się na brzeg.
