Policjanci zatrzymali aż 4 nietrzeźwych kierowców.
W czasie minionego weekendu na terenie powiatu starogardzkiego mundurowi zatrzymali aż 4 nietrzeźwych kierowców. Trzech z nich miało ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Do policyjnej celi trafił również mężczyzna, który był już wcześniej karany za jazdę pod wpływem alkoholu i posiadał dwa dożywotnie zakazy kierowania pojazdem. Teraz 50-latek kolejny raz stanie przed sądem, który zadecyduje o jego dalszym losie. Osobie, która była wcześniej skazana prawomocnym wyrokiem sądu i kierowała autem w stanie nietrzeźwości lub w okresie obowiązywania zakazu prowadzenia pojazdów grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
W sobotnie popołudnie policjanci ze starogardzkiej drogówki w czasie patrolowania drogi krajowej nr 22 zauważyli osobowego peugeota, którego kierowca poruszał się tym autem bez opony na przedniej prawej feldze. Podczas kontroli drogowej okazało się, że mężczyzna spożywał wcześniej alkohol. Alkomat wykazał w jego organizmie ponad 2 promile. Co więcej, po sprawdzeniu w policyjnych kartotekach wyszło na jaw, że mieszkaniec gminy Zblewo był już wcześniej karany za jazdę pod wpływem alkoholu i posiada dwa dożywotnie zakazy prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych. W wyniku podjętej interwencji samochód, którym kierował, został odholowany na parking strzeżony, a pijany kierowca trafił do policyjnej celi. Mężczyzna po wytrzeźwieniu usłyszał zarzuty dotyczący kierowania w stanie nietrzeźwości oraz niestosowania się do sądowych, dożywotnich zakazów kierowania pojazdami mechanicznymi. W poniedziałek Sąd Rejonowy w Starogardzie Gdańskim zastosował wobec niego dozór policyjny. Za popełnienie tego przestępstwa kodeks karny przewiduje karę od 3 miesięcy do 5 lat więzienia.
Tylko w czasie minionego weekendu na terenie powiatu starogardzkiego policjanci zatrzymali łącznie aż 4 osoby, które usiadły za kierownicą pod znacznym wpływem alkoholu. Poza kierowcą peugeota, do policyjnej celi trafił również 55-letni traktorzysta, który w minioną sobotę, cofając w stanie nietrzeźwości, uderzył w skodę roomster. Mężczyzna miał w swoim organizmie ponad 2 promile. Kilka godzin później policjanci osadzili w policyjnej celi 41-letniego kierowcę osobowego fiata, który został zatrzymany w Kaliskach, po tym, jak poruszał się całą szerokością drogi. Alkomat wykazał w jego organizmie również ponad 2 promile. Połowę mniej wydmuchał 41-letni kierowca osobowego opla, którego zatrzymali policjanci ze Skórcza.
Mundurowi apelują o trzeźwość za kierownicą i przypominają, że jazda autem pod wpływem alkoholu jest karalna. Pijany kierowca to realne zagrożenie dla innych uczestników ruchu drogowego, a prowadzenie pojazdu przez takie osoby często kończy się śmiercią lub kalectwem. Poza tym osoba, która prowadzi pojazd pod wpływem alkoholu lub podobnie działających środków, musi liczyć się zatrzymaniem uprawnień do kierowania, wysoką karą finansową, a także karą pozbawienia wolności.
Dbałość o bezpieczeństwo swoje oraz innych uczestników ruchu jest podstawowym obowiązkiem każdego kierowcy, a jedna niewłaściwa decyzja może mieć dożywotnie konsekwencje. Policjanci w czasie codziennej służby stosują zasadę „ZERO TOLERANCJI” dla pijanych za kółkiem oraz przypominają, że alkohol i kierownica to śmiertelne zagrożenie. Pamiętajmy o tym szczególnie teraz w czasie wzmożonego ruchu na drogach. Zawsze priorytetem powinno być nasze bezpieczeństwo oraz bezpieczeństwo innych uczestników ruchu drogowego. Nie ryzykujmy – wracajmy do domu odpowiedzialnie!
