POLICJANCI ZABEZPIECZYLI PONAD 3,7 TYS. LITRÓW NIELEGALNEGO SPIRYTUSU
Policjanci z Lubichowa zabezpieczyli ponad 3,7 tys litrów nielegalnego spirytusu o wartości ponad 300 tys zł Funkcjonariusze zlikwidowali również linię produkcyjną służącą do oczyszczania i rozlewania spirytusu przemysłowego. Do policyjnego aresztu trafił 53-letni starogardzianin podejrzewany o zajmowanie się tym procederem. Mężczyzna usłyszał zarzuty dotyczące nielegalnego wyrabiania i oczyszczania alkoholu etylowego o znacznej wartości. Za to przestępstwo grozi kara do 2 lat więzienia.
Policjanci z Lubichowa zabezpieczyli ponad 3,7 tys. litrów nielegalnego spirytusu o wartości ponad 300 tys. zł. Funkcjonariusze zlikwidowali również linię produkcyjną służącą do oczyszczania i rozlewania spirytusu przemysłowego. Do policyjnego aresztu trafił 53-letni starogardzianin podejrzewany o zajmowanie się tym procederem. Mężczyzna usłyszał zarzuty dotyczące nielegalnego wyrabiania i oczyszczania alkoholu etylowego o znacznej wartości. Za to przestępstwo grozi kara do 2 lat więzienia.
Do zdarzenia doszło w miniony piątek na terenie gminy Lubichowo. Przed godz. 18:00 funkcjonariusze z miejscowego posterunku wkroczyli na teren jednej z prywatnych posesji, na której według informacji mundurowych miała odbywać się nielegalna produkcja spirytusu.
Podczas przeprowadzonej kontroli w jednym z budynków gospodarczych policjanci znaleźli trzy, połączone ze sobą za pomocą systemu specjalnych węży i pomp, zbiorniki wypełnione cieczą o zapachu alkoholu. W pomieszczeniu znajdowały się również kartony, plastikowe butelki z nakrętkami oraz urządzenia służące do destylacji i rozlewania alkoholu. Policyjny technik zabezpieczył pozostawione na miejscu ślady i przedmioty świadczące o nielegalnej produkcji alkoholu.
Jeszcze tego samego dnia mundurowi zatrzymali 53-letniego mężczyznę podejrzewanego o zajmowanie się tym procederem.
Starogardzianin trafił do policyjnego aresztu i usłyszał już zarzuty dotyczące nielegalnego wyrabiania i oczyszczania alkoholu etylowego o znacznej wartości. Za popełnienie tego przestępstwa grozi kara do 2 lat więzienia.
Sprawa jest rozwojowa. Policjanci dalej nad nią pracują i nie wykluczają kolejnych zatrzymań.
